Ryba - gliniana misa

Zabawa gliną na wakacjach??? czemu nie... No właśnie! Co robi rękodzielnik na wakacjach? Tęskni za przydasiami i to jak! Dlatego gorączkowo rozgląda się w okolicy, w której wypoczywa, za pracowniami rękodzielniczymi. W moim przypadku nie mogło być inaczej. Będąc na przymusowym wakacyjnym odwyku od papieru miałam okazje spróbować i pobawić się gliną... Wierzcie mi to była przednia zabawa!!! Efektem jest ta oto misa na orzeszki, która w chłodne jesienno-zimowe wieczory przed TV będzie przypominać nam o wspaniałych, słonecznych tegorocznych wakacjach, spędzonych nad morzem:)) Do wykonania projektu wykorzystałam wielki kawał gliny jaki dostałam od Eweliny w jej pracowni "Lepimy z gliny" w Dębkach. Moim zadaniem było ulepić projekt jaki tylko chcę. Moje - wybitnie kojarzące się z wakacjami - dzieło Ewelina wypaliła i oszkliwiła, aby misa nadawała się do użytku:) Dziękuję Ewelina, to była przednia zabawa!!! Projekt zgłaszam do zaba...