Embossing, to tylko trudne słowo

 Embossing, to brzmi tajemniczo...

Artykuł dla sklep-ewa.pl


Witajcie:)

Sporo ważnych tematów już za nami, ale nie poruszyliśmy ważkiej kwestii embossingu. Wiele osób przeraża już samo słowo, a co dopiero to, co się za nim kryje... Dziś odsłonimy tajniki początkującym i okaże się wkrótce, że w embossingu trudne jest tylko słowo:) Na początek pragnę Wam zaprezentować kartkę, którą  przygotowałam specjalnie na to spotkanie.  Zastosowałam tu embossing na zimno oraz na gorąco i mam nadzieję,  że praca Wam się spodoba. 








Zacznijmy jednak od początku. 

Warto podkreślić na wstępie, że słowa embossing właściwie używamy w 3 znaczeniach, a każdy z nich oferuje...  inne wykończenie fakturowe powierzchni. Stosujemy je w scrapbookingu, mixedmediach oraz decoupage.

Po pierwsze mianem embossingu określamy elementy wytłoczone na papierze za pomocą folderów. Jest to tzw. embossing na zimno. W tym celu należy nasz papier umieścić w odpowiednim folderze i przekręcić przez maszynkę. Po wyjęciu papier ma na sobie wzór. Takie elementy doskonale nadają się na tło w wielu pracach scrapowych, zwłaszcza w stylu C&S, ale nie tylko. Zatem potrzebujemy zaledwie dwu narzędzi - folderu i maszynki, aby uzyskać taki rodzaj embossingu. Korzystając z uniwersalnych wzorów na folderach, jesteś w stanie stworzyć pracę praktycznie na każdą okazję. 


Innym rodzajem embossingu na zimno jest wytłaczanie za pomocą dłutek kulkowych. Najczęściej przy tworzeniu kwiatów, ale nie tylko. Dłutkami można także nadać delikatny przestrzenny wygląd elementom wyciętym z arkuszy z grafikami.



Drugi rodzaj embossingu to tzw. embossing na gorąco. Już sama pełna nazwa sugeruje nam, że będziemy coś podgrzewać i rzeczywiście... w tym przypadku bez nagrzewnicy ani rusz! Potrzebujemy jednak jeszcze kilku innych akcesoriów: specjalnego tuszu do embossingu (wspominałam o nim w artykule o tuszach TUTAJ:) oraz pudrów. Pudry produkowane są przez różne firmy w zawrotnej ilości kolorów, mają też różne grubości swoich drobinek, od których zależy topliwość, precyzja krycia i uzyskany na powierzchni efekt. Jak zastosować taki embossing?  Potrzebujemy stemple. Z pomocą stempla i tuszu do embossingu odbijamy wzór, który następnie obsypujemy obficie pudrem do embossingu. Nadmiar pudru zsypujemy z powrotem do pojemnika, omiatamy delikatnie pędzelkiem to, co nam niepotrzebne, a następnie podgrzewamy wzór nagrzewnicą. Puder szybko się topi i tworzy delikatną, szklistą wypukłość na powierzchni. 




Dla osób, które polubią tę technikę tak jak ja, mogę polecić narzędzia wspomagające. Są nimi preparat antystatyczny, który zapobiega przyklejaniu się pudru w miejscach niepotraktowanych bezpośrednio tuszem. Bardzo przydaje mi się pęseta do podtrzymywania drobnych embossowanych elementów, np. tekturek oraz tacka antystatyczna do zsypywania nadmiaru pudru.

Embossować można także gotowe elementy, np. wycięte wykrojnikiem scrapki czy tekturki. Z pomocą stopionego pudru utrwalamy je, nadajemy im sztywność, a także jeśli zechcemy - odpowiedni kolor. 








Z pomocą dabbera (tuszu do embossingu w butelce z gąbką) możemy wyembossować wzór nałożony przez maskę. Wystarczy przymocować maskę tak, by nam się nie przesuwała, np. taśmą washi, następnie dabberem nanieść tusz w otworach szablonu; zdjąć szablon i posypać pudrem do embossingu. Kolejnym krokiem będzie zsypanie nadmiaru pudru z powrotem do pojemnika oraz podgrzanie wzoru  nagrzewnicą.



Na koniec trzeci rodzaj embossingu, to embossing na mokro. Przy okazji artykułu o mixmediach wspominałam Wam o pastach i szablonach, zachęcałam do nanoszenia z ich pomocą faktury na tle, choć nie używałam do tego określenia embossing. De facto nanosząc fakturę na tło poprzez maskę/szablon z pomocą pasty i szpachelki wykonujemy tzw. embossing na mokro:) Prawda, że proste?






Jak sami mam nadzieję się przekonaliście, embossing nie jest ani straszny, ani trudny... to tylko trudne słowo:)

Życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku:)


Kartkę ze wstępu zgłaszam na wyzwanie:


https://kartkoweabc.blogspot.com/2021/12/z-jak-zyczenia.html



https://klub-tworczych-mam.blogspot.com/2021/12/wyzwanie-cykliczne-swieta-swieta-i-nowy.html

Komentarze

  1. Piękna kartka Edytko, dziękuję za wspólną zabawę z nami w Kartkowym ABC :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna karteczka. Dziękuję za udział w wyzwaniu KTM. Bardzo ciekawy opis w poście, na temat technik wykonania kartki. Pozdrawiam Joanna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna kartka i bardzo ciekawy wpis :)
    Dziękuję za udział w wyzwaniu Kartkowego ABC :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

*Czekoladownik w morskim klimacie*

męskie kartki

Kartka świąteczna